PROFILAKTYK.ORG

Karolina Kmiecik-Jusięga

Potrzeby dziecka w rodzinie

 

Definicje potrzeb i ich klasyfikacja 

Problematyka potrzeb człowieka w rodzinie poruszana jest przede wszystkim na gruncie psychologii i pedagogiki. Definiuje się je jako:

stan braku czegoś, co potrzebne jest do egzystencji psychofizycznej (np. potrzeba jedzenia, snu, okrycia, poczucia bezpieczeństwa), społecznej i duchowej,

siły motywujące do działania. Między innymi A. Maslow określał potrzebę jako siłę determinującą postępowanie człowieka. Stworzył tzw. piramidę potrzeb, która wskazuje ich hierarchię. Autor ten zakładał, że spełnienie potrzeb najniżej usytuowanych jest warunkiem odczucia potrzeby na wyższym poziomie. 

czynniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania jednostki i grupy jako gatunku ludzkiego.

Definiowaniem,  klasyfikacją, genezą i strukturą potrzeb zajmuje się od lat wielu myślicieli i naukowców. Rozróżnia się takie potrzeby, jak:

  • materialne i duchowe (L. Rubinsztejn),
  • biologiczne (w znaczeniu stałej, obiektywnej właściwości organizmu, aktualnego w danym czasie stanu organizmu i odczucia braku) i psychologiczne (J. Reykowski),
  • wrodzone i nabyte (W. Szewczuk),
  • czynnościowe (czyli zajmowanie się pewną czynnością bez względu na jej wynik) i skoncentrowane na wyniku, takie jak tworzenie symboli (H. A. Murray),
  • fizjologiczne, bezpieczeństwa, przynależności (afiliacji) i miłości, szacunku i samorealizacji (A. Maslow),
  • obiektywne, istniejące bez względu na zapotrzebowanie człowieka i obiektywne, odczuwane jako niepokój czy brak czegoś nieokreślonego (T. Tomaszewski),
  • związane z zachowaniem jednostki (samozachowaniem) oraz gatunku (K. Obuchowski). 
  • K. Obuchowski, który wyróżnia też fazy potrzeby sensu życia, definiuje w kontekście potrzeb człowieka dojrzałego.  Takim powinien być rodzic w procesie interakcyjnym ze swoim dzieckiem.  Dojrzałość przejawia się w koncepcji samego siebie i jasnym określeniu tego, co jest ważne oraz co z tej ważności wynika. Jakie są konsekwencje postępowania, zachowania i myślenia przeradzającego się w działanie.

Innym autorem, zwracającym uwagę na potrzeby jako siły napędowe do działania jest J. Kozielecki. Stworzył on nowy kierunek w psychologii, zwany psychotransgresjonizmem, którego przedmiotem jest głównie badanie myśli i działań, z reguły intencjonalnych i świadomych, które przekraczają granice dotychczasowych możliwości jednostki, tzw. transgresji. W ramach tego kierunku autor ten stworzył sieciową teorię osobowości (STO), wedle której osobowość człowieka jest „sieciową organizacją względnie trwałych i równoważnych składników psychicznych, zwanych psychonami. Wpływa ona w decydujący sposób na kierunek życia i wzorce zachowania, na jego unikatowość, spójność i stałość w różnych sytuacjach i w różnym czasie.” Kozielecki wyróżnił pięć psychonów: poznawczy, instrumentalny, emocjonalny, osobisty i motywacyjny, odpowiadający za potrzeby, z których najważniejszymi wydają się: potrzeba bezpieczeństwa i potrzeba własnej wartości. 

 

Potrzeba bezpieczeństwa

Wielu autorów zwraca uwagę iż są to potrzeby szczególne w okresie dorastania, które człowiek zaspokaja zwykle w rodzinie. Natomiast do głównych czynników zagrażających ich zaspokojeniu zalicza się konflikty wewnątrzrodzinne. Te bowiem, jeśli są destruktywne i długotrwałe wpływają na pogorszenie się samopoczucia, pozbawiają dziecka oparcia, nie okazywane są pozytywne uczucia (szczególnie miłość, która według niektórych zaliczana jest do najważniejszej potrzeby każdego człowieka) a czasem nawet ulegają negatywnej zmianie warunki materialne. Wszystkie te czynniki warunkują zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa a ta z kolei jest warunkiem by mieć poczucie własnej wartości.

Według J. Kozieleckiego potrzeba bezpieczeństwa należy do motywacji braku (niedostatku) i ma kilka właściwości. Kiedy jest niezaspokojona pojawia się napięcie psychiczne i człowiek poszukuje odpowiednich dóbr, np. pokarmu czy ubrania. Po zdobyciu ich doznaje ulgi i organizm wraca do stanu homeostazy. Jednocześnie występuje reakcja odrzucająca dane rzeczy materialne, kiedy człowiek ich nie potrzebuje. Autor wyróżnia bezpieczeństwo fizyczne i społeczne. To drugie jest o tyle ważne o ile niezaspokojenie go prowadzić może do lęku i frustracji. „Człowiek jest maszyną do redukcji lęku”. W celu wyciszenia tej niszczącej emocji często stosuje środki zastępcze. Przede wszystkim próbuje uciec przed lękiem i strachem (...). W pewnych przypadkach próbuje zaprzeczyć lękowi, wymazać go za świadomości. Ale stłumione uczucie daje o sobie znać w szczególnych sytuacjach (...). Ważnym sposobem wyciszania lęku jest jego ODURZANIE. W tym przypadku człowiek pije alkohol, używa narkotyków (...). Młody człowiek, który nie ma zaspokojonej potrzeby bezpieczeństwa w domu - jest na dobrej drodze do uzależnienia. Rodzice  więc powinni zdawać sobie sprawę z istoty tej potrzeby, chcieć i móc ją zaspokoić dając dziecku wsparcie i ochronę w sytuacjach tego wymagających.

 

Poczucie własnej wartości

Drugą równie ważną potrzebą, o której rodzice muszą pamiętać by prawidłowo wspierać swe dziecko, jest potrzeba własnej wartości, zwana przez Kozieleckiego potrzebą hubrystyczną. Należy ona do motywacji wzrostu, zwanej też motywacją ekstensywną, ciągłą, jej istnienie nigdy się nie kończy. Polega na „trwałym dążeniu do potwierdzania i wzrostu własnej wartości.” Inni autorzy mówią o potrzebie sukcesu, samoakceptacji, szacunku wobec siebie, pragnieniem samowywyższania się. W psychonie motywacyjnym pełni ona kluczową rolę i jest jednym z głównych przedmiotów badawczych w psychotransgresjonizmie. Twórca tegoż wymienia dwie formy zaspokajania owej potrzeby: rywalizacyjnej i indywidualistycznej. Pierwsza polega na tym, że człowiek porównuje się z innymi w aspekcie np. nauki, pracy, osiągnięć i na tym tle stara się uzyskać poczucie własnej wartości. Sukcesy odnoszone w rywalizacji z innymi stają się czynnikiem zwiększającym poziom zaspokojenia tej potrzeby. Indywidualistyczna forma natomiast polega na tym, że człowiek sam stawia sobie poprzeczki i określa kryteria sukcesu. Nie porównuje się, nie zależy mu na uznaniu społecznym ale na osiągnięciu osobistego standardu, który sobie wyznaczył.  Można powiedzieć, że zaspakajanie potrzeby własnej wartości polega na tym, że albo „jestem lepszy od innych” albo „lepszym od siebie”.  Ta druga forma jest niewątpliwie bardziej dojrzałą. Dzieci i młodzież uciekają się do pierwszej, co można zauważyć w niemal każdej szkole i tam, gdzie młodzi ludzie wypełniają jakieś zadania czy obowiązki i zwyczajnie rywalizują ze sobą. Ci, którzy nie potrafią sprostać zadaniu- łatwo popadają we frustracje sytuacyjne i w tym miejscu pojawia się pole do działania dla rodziców. W zależności od tego jak potraktują porażkę dziecka  (okażą pozytywne emocje, przytulą, powiedzą, że jest kochane za to, że jest, a nie za to co robi,  czy zostaną obojętni, odrzucą, zrugają, nakrzyczą, potępią) -  zaspokoi lub nie zaspokoi ono potrzeby własnej wartości. „Wyrazy miłości rodziców do dziecka, uznanie dla jego aktywności (...) i życzliwego stosunku do rówieśników, rodzą - często nieuświadomione- poczucie własnej wartości.” 

 

Karolina Kmiecik-Jusięga


Copyright © PROFILAKTYK.org